Jeszcze na początku lat 90-tych w Polsce, każda z pań miała po jednej parze butów na daną porę roku. Był to artykuł bardzo kosztowny, zazwyczaj rzemieślniczo sporządzany, mało osób miało środki na więcej niż trzy pary.
Author: osseous
Source: http://www.flickr.com
Author: Maciej Kraus
Source: http://www.flickr.com
W dzisiejszych realiach, sytuacja prezentuje się całkiem różnie. Dzięki wzbogaceniu się naszego państwa, otwarcia na zagraniczne firmy oraz wszechobecny globalizm, możemy pozwolić sobie na większy zbytek.
Author: Piotr Drabik
Source: http://www.flickr.com
Dzięki temu, że artykuły znajdujące się w sprzedaży, produkowane są przeważnie w biednych krajach z tanią siłą roboczą, można nabyć je za bardzo małe kwoty. Potrzebne ci są półbuty Badura (), szpilki w kolorze czerwieni, a może zwykłe japonki. Wszystko jest w zasięgu ręki. Klasyczne buty, nawet te na mrozy, wykonane z syntetycznych materiałów, kosztują przeciętnie 100
złotych. Do tego warto pamiętać o tym, że dwa razy w roku, organizowane są w sklepach wielkie wyprzedaże. Dzięki
nim, można nabyć
gruba włóczka na koc o wiele taniej. Wiosną lubimy chodzić w trampkach oraz w
delikatnych balerinkach. Lato, to czas sandałów na koturnie oraz japonek, z kolei jesienią, chętnie zakładamy półbuty Badura buty od badura oraz kalosze. Na zimę, przeważnie posiadamy co najmniej 2 pary - jedne to z pewnością kozaki na obcasie, drugie - bardziej komfortowe traperki. Będzie to absolutna podstawa, jaką poszczególna z pań posiada w swej szafie. Im więcej sztuk butów posiadamy, tym dłużej będą nam służyć, gdyż nie będziemy ich za nadto eksploatować. Są również okazy bardziej uniwersalne, jak półbuty Badura, które przywdziejemy zarówno do spódnicy jak i do
dżinsów.
Każda szafa pęka czasami w szwach, zwłaszcza wówczas, gdy wracamy z wielkich promocji. Dlatego niekiedy warto przemyśleć, jak dużo butów musimy mieć na poszczególną roku. Bowiem niekiedy kupujemy przedmiot, tylko dlatego, że nam się podoba, nie mając dla niego u
siebie miejsca. Z tego powodu, należy przemyśleć każdy zakup.